Miechunka peruwiańska z Kolumbii
26 października 2017Miechunka peruwiańska, jeden z najpopularniejszych egzotycznych owoców Kolumbii za granicą.
Rok 2015 będzie wspominany jako rok szczególny dla Miechunki peruwiańskiej. Owoc ten był jednym z produktów, które Kolumbia zaprezentowała na światowych targach w Mediolanie, wydarzenie, które w poprzednich edycjach zaowocowało kolosalnymi dziełami. Dwa lata temu tematem było jedzenie, a ponieważ miechunka peruwiańska jest uważana za superowoc ze względu na swoją wartość odżywczą, był doskonałym wyborem na to wydarzenie.
Był to również rok, w którym po ponad dziesięciu latach pracy pomiędzy władzami a sektorem prywatnym Kolumbia rozpoczęła wysyłkę miechunki peruwiańskiej do Stanów Zjednoczonych bez żadnej obróbki na zimno. Może to wydawać się nieco techniczne lub nawet nieistotne, ale w praktyce oznacza to, że koszty wywozu tego produktu spadły o około 40 %. Obecnie, według Analdex, Kolumbia sprzedaje za granicą od 5.000 do 6.000 ton tego produktu, głównie do krajów europejskich i Ameryki Północnej.
Ponadto, również w 2015 r., w przeciwieństwie do sprzedaży świeżych owoców za granicą – co Kolumbia robi od ponad dwudziestu lat – Terraferitl, firma z Zipaquira, pracowała nad patentem, aby uczynić przetwarzanie bardziej wydajnym. Był to jeden z dwóch wynalazków firmy, które zostały docenione w ostatnich miesiącach. Firma Terrafertil jest największym na świecie eksporterem miechunki peruwiańskiej odwodnionej i otrzymała w 2017 r. nagrodę dla krajowych eksporterów Analdex i Procolombia w kategorii średnich przedsiębiorstw.
Wysyłają swoje produkty do 20 krajów i przetwarzają około 50 ton tygodniowo, które zbierają od 400 rolników z pięciu departamentów: Cundinamarca, Boyaca, Santander, Antioquia i Nariño. Wyróżnia je to, że odwadniają owoce i sprzedają je z wartością dodaną. Według Hugo Quirogi, dyrektora naczelnego firmy Terrafertil, pozwoliło im to na rozwiązanie problemów, takich jak zmniejszenie liczby owoców odrzuconych do wywozu świeżego z powodu plam lub niedoskonałości w wyglądzie fizycznym.
W rzeczywistości niektórzy hodowcy, którzy sprzedawali swoje produkty świeżym eksporterom, postanowili przestać tego robić i zadeklarowali, że dostarczą wszystko, aby odwodnić produkt. Obecnie 50% dostawców Terrafertil współpracuje wyłącznie z firmą, co gwarantuje, że kupują oni całe zbiory. Aby to osiągnąć, rolnik i przedsiębiorstwo planują nasadzenia, a produkt jest sprzedawany po stałej cenie w ciągu całego roku.
Miechunka peruwiańska wymaga starannej zbiórki, tak jak w przypadku kawy.
Prawie 70% pracowników to kobiety. Ponadto większość rolników pracuje średnio na jednym hektarze, co jest bardzo podobne do tego, co dzieje się w przypadku uprawy kawy. „Mogą zasadzić 10 hektarów, ale w regionie nie będzie nikogo, kto pomógłby im ich utrzymać”, mówi Quiroga, odnosząc się do niedoboru siły roboczej na wsi, gdzie 12 na 100 młodych ludzi migruje do miast, według Latynoamerykańskiego Centrum Rozwoju Obszarów Wiejskich.
„Jest to jeden z egzotycznych owoców Kolumbii, który cieszy się największą akceptacją na rynkach międzynarodowych i drugi po bananach owoc najczęściej eksportowany w 2015 roku” – mówi Procolombia. Jednak w przeciwieństwie do produktów poszukiwanych za granicą, takich jak kakao czy banany, miechunka peruwiańska stanowi szansę dla rolników na zimnych terenach, ponieważ roślina ta przystosowuje się na wysokości od 2000 do 3000 metrów nad poziomem morza.
Terrafertil eksportuje około 96% tego, co produkuje, w tym koncentrat owocowy, a firma dostosowała się do rynków. Na przykład, mają słodkie, które są słodzone cukrem soku ananasowego, dla zagranicznych konsumentów, którzy uważają, że odwodniona miechunka peruwiańska jest zbyt kwaśna.
W Kolumbii firma sprzedaje pozostałe 4% za pośrednictwem supermarketów, w formie zdrowych przekąsek, połączonych z orzechami, takimi jak migdały czy pistacje, które nie są powszechnie produkowane w kraju. Nie są oni zatem eksporterami netto i nie korzystają z wysokiego lub bardzo niskiego kursu walutowego. Ponadto sprzedają oni inne linie produktów, takie jak napoje sojowe, migdałowe i kokosowe, napary owocowe oraz linię nasion chia i chinoa.
Na razie plan ekspansji spółki zakłada konsolidację na rynkach, na których jest ona już obecna. Pokazuje to, że firma może zyskać nie tylko na wartości dodanej, ale także na udziale w dynamicznie rozwijającym się rynku, takim jak zdrowa żywność, która według Nielsena rośnie w Kolumbii w tempie prawie 5%. Jest to okazja dla miechunki peruwiańskiej i innych owoców o dużym potencjale, takich jak awokado Hass czy męczennica jadalna.
źródło: elespectador.com